Aktualności
Odwrócony kredyt hipoteczny nie zniknął z Polski, choć po tak długim milczeniu z naszej strony można by rzeczywiście pomyśleć, że jak kamień w wodę, a głupiemu radość. Nic bardziej mylnego, mimo, że mogłoby to tak na pierwszy rzut oka rzeczywiście wyglądać.
To fakt cicho było i to bardzo, ale tylko pozornie, bo jak się dziś dowiedzieliśmy procedura szła (i poszła) ostro do przodu, tylko informacyjnie coś się zatkało. Na szczęście nie ma tego złego. Po zdobyciu języków na gorąco, spieszymy z potwierdzoną w 100% wiadomością, że formularz informacyjny, który był powodem zastoju odwróconego kredytu hipotecznego w przedbiegach (bez niego nie można było wprowadzić bankowych ofert odwróconej hipoteki do użytku), już jest gotowy.
Innymi słowy, Minister Finansów Mateusz Szczurek po cichaczem wszystko dopiął na ostatni guzik, 2 lipca 2015 roku podpisał Rozporządzenie w sprawie wzoru formularza informacyjnego zawierającego informacje o ofercie odwróconego kredytu hipotecznego, który ogłoszono w Dzienniku Ustaw 2015 pod pozycją 1010 już 21 lipca 2015, co oznacza, że treść owego Rozporządzenia weszła w życie prawie miesiąc temu, to znaczy 8 sierpnia.
Nie wnikamy, czemu tak się stało, czemu nikt o tym fakcie nie wspomniał (czytaj: nie podał tego do publicznej wiadomości). Za długo czekaliśmy na ten ostatni ministerialny ruch w sprawie odwróconego kredytu hipotecznego, żeby teraz psuć sobie dobry nastrój zrzędzeniem, czy nieprzyjemnymi docinkami.
Cieszymy się, bo teraz do przedstawienia przez banki dobrych ofert na polską odwróconą hipotekę już tylko kilka kroków. Tak więc sektorze bankowy, do dzieła. Bo jesteśmy pewni, że warto.