Aktualności
Tak jak szybko zrobił się szum wokół odwróconej hipoteki, tak szybko umilkł. Szkoda. Jego miejsce zajęła batalia o przyszłe emerytury i OFE.
Pojawili się nawet tacy, którzy sądzą, że odwrócony kredyt hipoteczny ma być jedynym ratunkiem dla młodego pokolenia, by mieć “na życie na starość”. Abstrahując od naszej polskiej polityki emerytalnej, która ewoluuje jak obrazki w dziecięcym kalejdoskopie i ciągle rodzącej się w bólach polityce dotyczącej pomocy osobom niesamodzielnym, której daleko do Europy, trzeba jasno sobie powiedzieć, że ani odwrócony kredyt hipoteczny, ani nawet pretendujące z nazwy do tej roli renty dożywotnie dziury w emeryturach i rentach nie załatają.
Nie załatają z kilku powodów. Po pierwsze nie są zaprojektowane tak, by nasz system emerytalny zastąpić (tu wszyscy przyszli emeryci i renciści, którzy nie mają perspektyw na własne “M” mogą odetchnąć z ulgą), po drugie nie są nawet zaprojektowane tak, by budżet będzie brał je pod uwagę w analizach, przykładowo, ustalających poziom życia klienta ZUSu czy OFE. W związku z tym, choć może wielu miałoby ochotę na taki unik, nic z tego.
To, do czego będą służyć renty dożywotnie po powstaniu nowej, na razie nadal bez oficjalnej nazwy, ustawy jej dotyczącej, nas mniej interesuje, dlatego zastanowimy się dziś, co będzie można zdziałać z odwróconym kredytem hipotecznym, jak już banki zaczną go oferować.
Pierwszy pomysł to nic nowego, czyli pomoc osobom starszym i dodatkowy “zastrzyk gotówki” do comiesięcznej emerytury lub renty, ale kolejne mogą być już bardziej ciekawe.
Jeśli beneficjent nawet w wieku zdecydowałby się na odwrócony kredyt hipoteczny wypłacany jednorazowo, a chciałby być aktywny zawodowo, mógłby wykorzystać bezpieczne pieniądze, bez strachu, że w razie niepowodzenia odwiedzi go komornik, do rozpoczęcia własnej działalności gospodarczej i realizowania się zawodowo jako właściciel firmy, o czym wiele osób marzy, a nie ma takiej możliwości z prozaicznego powodu – braku środków na bezpieczny start z nową inwestycją.
Jest jeszcze inna ciekawa możliwość wykorzystania odwróconej hipoteki, a mianowicie zaciągnięcie kredytu, znów w opcji jednorazowej wypłaty, przez właściciela nieruchomości i współdziałanie z rodziną – dziećmi lub wnukami w stworzeniu rodzinnego businessu, jako spory wkład kapitałowy zarabiający sam na siebie.
U obu tych opcjach, przy powodzeniu w nowym przedsięwzięciu, odwrócony kredyt hipoteczny będzie można nawet przed czasem spokojnie spłacić (aż do 12 miesięcy po śmierci kredytobiorcy), zachowując prawo do mieszkania po rodzicach czy dziadkach ze świadomością, że zamrożona w nieruchomości gotówka zarobiła sama na siebie.
Pewnie z czasem pomysłów na wykorzystanie tego nowego instrumentu finansowego, który z bólem, ale rodzi się w Polsce, jeszcze przybędzie. Postaramy się nimi dzielić, jak najszerzej.
Nie chodzi o to, że chcemy tu dzielić przysłowiową skórę na niedźwiedziu bo odwróconej hipoteki przecież jeszcze nie ma, ale o to, by pokazać, że ta nowatorska opcja kredytu nie musi być i prawdopodobnie wcale nie będzie niszową, ani straszną, ani dla starszych, ani dla młodszych.